Szanowna pani Zdanowska
Z ogromnym zdziwieniem wysłuchałem Pani wypowiedzi na temat spotu rzekomo reklamującego Miasto Łódź i jego rozwój z racji wybudowania dworca kolejowego Łódź-Fabryczna. Nie ukrywam, że oglądając to "dzieło" w pierwszej chwili byłem przekonany, że jego autorem jest jakiś internerowy dowcipniś albo też firma prywatna nie związana ani też nie działająca na zlecenie władzy Miasta Łodzi. Tymczasem Łukasz Goss z biura prasowego Urzędu Miasta Łodzi oświadczył, że na ten spot zamówiony przez Panią w firmie Opus Film Miasto Łódż wydało 100 tys. zł. W filmie niskiej klasy aktor komediowy i artysta kabaretowy przez kilka minut wymienia nazwę naszegfo miasta przeplataną słowem powszechnie uznawanym za wulgarne.
Z ogromnym zdziwieniem dowiedziałem się, że ośmieliła się Pani bronić tego pomysłu i twierdzi Pani, że " - Takie miasto jak Łódź - miasto awangardy i kreatywności - może sobie pozwolić na więcej, niż inne". Zdaniem Pani przeplatanka wulgaryzmów z nazwą miasta, którego jeszcze jest Pani prezydentem jest odpowiednią formą i treścią pokazywania, jak zmienia się Łódź.
Jest Pani w błędzie. Żadne z polskich miast nie zasługuje na taką formę promocji, jaką Pani wybrała, formę poniżającą to miasto i jego mieszkańców, a Łódź nie powinna być traktowana inaczej, czyli gorzej niż inne miast.
Wszystko wskazuje na to, że Pani i jej ekipa wyczerpaliście wszelkie pomysły na promocję miasta, o zarządzaniu nie wspomnę, i rzuciliscie się na wylgaryzmy. W tej sytuacji mam dla Pani jedyną możliwą i słuszną radę: niech Pani natychmiast ustąpi ze stanowiska prezydenta Miasta Łodzi!
Moja rada, pokierowana jest także obawami, że przy najbliższej okazji wystąpi Pani w spocie rzekomo reklamujacym nasze miasto spacerując nago po dachu dworca Łódź-Fabryczna, uznawszy, że miasto "takie jak Łódź" na taką reklamę i promocję zasługuje.
