Jakelo Jakelo
495
BLOG

Duda pracuje na Trybunał Stanu

Jakelo Jakelo Polityka Obserwuj notkę 28
Panie Prezydencie, tak Panu nie wolno... ----- Zbliża się rocznica wprowadzenia stanu wojennego w 1981r. który nastąpił po pogwałceniu przez ówczesną głowę państwa, "kolektywnego prezydenta" - Radę Państwa Konstytucji PRL. Właśnie wróciłem z wykładu prof. A. Paczkowskiego, który przypomniał tamte mroczne wydarzenia. Otwieram media i czytam informację wprost przerażającą. Wynika z niej, że Prezydent RP właśnie uczynił niemal to, co Rada Państwa w 1981r. Podjął decyzję w sposób oczywisty sprzeczną z ustawą - Kodeksem postępowania karnego. Podjął decyzję o ułaskawieniu człowieka niewinnego, bo nie skazanego prawomocnym wyrokiem. Sprawa jest niebagatelna. Za taki czyn Prezydentowi RP grozi Trybunał Stanu. Art. 145. 1. Prezydent Rzeczypospolitej za naruszenie Konstytucji, ustawy lub za popełnienie przestępstwa może być pociągnięty do odpowiedzialności przed Trybunałem Stanu. 2. Postawienie Prezydenta Rzeczypospolitej w stan oskarżenia może nastąpić uchwałą Zgromadzenia Narodowego, podjętą większością co najmniej 2/3 głosów ustawowej liczby członków Zgromadzenia Narodowego na wniosek co najmniej 140 członków Zgromadzenia Narodowego. 3. Z dniem podjęcia uchwały o postawieniu Prezydenta Rzeczypospolitej w stan oskarżenia przed Trybunałem Stanu sprawowanie urzędu przez Prezydenta Rzeczypospolitej ulega zawieszeniu. Przepis art. 131 stosuje się odpowiednio. Informacja mediów dotyczyła podjęcia przez Prezydenta RP decyzji o ułaskawieniu Mariusza Kamińskiego -świeżozaprzysiężonego ministra ds. służb specjalnych. Nic do niego nie mam poza tym, że jest on po nieprawomocnym wyroku skazujacym zapadłym na tle "wykonywania" w przeszłości obowiązków jako szef CBA, mających na celu sprowokowanie "afery gruntowej". Sprawa jest przed rozpoznaniem apelacji, czyli nie wiadomo, czy M. Kamiński winny jest, czy też "czysty jak łza", w każdym razie w żadnym wypadku nie należy uznawać go za skazanego. Zgodnie z art. 139. Prezydent Rzeczypospolitej stosuje prawo łaski. Prawa łaski nie stosuje się do osób skazanych przez Trybunał Stanu. Z innego przepisu Konstytucji RP wynika, że stosowanie prawa łaski należy do prerogatyw osobistych Prezydenta, tj. nie wymagających kontrasygnaty. Co z tego przepisu wynika? Po pierwsze to, że Prezydent RP powinien wystrzegać się czynów za które grozi mu odpowiedzialność przed Trybunałem Stanu jako że wobec skazanych przez tenże prawa łaski nie stosuje się. Po drugie, wynika że prezydent jakieś prawo łaski zastosować może ale już na czym ono polega, wobec kogo i w jakim trybie tego, ograniczając się do tego przepisu, nie wiemy. By znaleźć na te pytania odpowiedzi siegnąć należy do ustawy, a dokładnie do Kodeksu Postępowania Karnego. Rozdział 56 kpk zatytułowany "Ułaskawienie" /art. 560-568/ w rzeczy samej dotyczy procedury stosowania przez Prezydenta RP prawa łaski. Co wynika z tych kilkunastu przepisów? Po pierwsze, wynika że Prezydent może stosować prawo łaski wyłącznie wobec osoby prawomocnie skazanej i to niezależnie, czy sprawę rozpoznawały sądy obu instancji, czy też tylko sąd l instancji. Wskazuje na to także tytuł rozdziału Xll, zawierajacy ww. rozdział "Postępowanie po uprawomocnieniu się orzeczenia". Tylko wtedy, kiedy wyrok skazujący jest prawomocny pojawia się możliwość zastosowania przez Prezydenta RP prawa łaski. Procedura ułaskawienia wszczynana jest na wniosek skazanego, jego obrońcy, krewnych, małżonka lub konkubenta/-iny/. Istnieje również możliwość wszczęcia procedury ułaskawienia z urzędu przez Prokuratora Generalnego lub na żądanie Prezydenta RP. W pierwszym przypadku obligatoryjne są opinie sądów, które rozpoznawały sprawę, w drugim opinie te są fakultatywne. W zasadzie decydująca jest opinia sądu l instancji, do ktorego należy składać wniosek o ułaskawienie. Opinia sądu ll instancji o ile jest negatywna tak jak i sądu l instancji, kończy procedurę ułaskawienia "bezbiegowo". Wydając opinię sąd w szczególności ma na względzie zachowanie się skazanego po wydaniu wyroku, rozmiary wykonanej już kary, stan zdrowia skazanego i jego warunki rodzinne, naprawienie szkody wyrządzonej przestępstwem, a przede wszystkim szczególne wydarzenia, jakie nastąpiły po wydaniu wyroku. Czyli ułaskawienia nie stosuje się wobec nie skazanych. W razie istnienia opinii pozytywnej co najmniej jednego z sądów, akta w raz z nimi otrzymuje Prokurator Generalny, który następnie wraz ze swoim wnioskiem przesyła akta Prezydentowi RP. Druga "ścieżka" ułaskawieniowa wobec prawomocnie skazanego polega na wszczęciu procedury przez Prokuratora Generalnego "z urzędu", i w tym przypadku może on albo przedstawić akta Prezydentowi bez opinii albo wszcząć procedurę via curia, tj. żadając od nich opinie. I jeszcze jeden możliwy do zastosowania środek wskazujący na możliwość stosowania łaski tylko wobec skazanego prawomocnym wyrokiem. Otóż, sąd wydając pozytywną opinię może wstrzymać wykonanie kary albo zarządzić przerwę w jej wykonywaniu do czasu ukończenia postępowania o ułaskawienie. W przypadku najnowszej decyzji o zastosowaniu prawa łaski przez Prezydenta RP złamane zostały wszelkie przepisy kpk dotyczące ułaskawienia. Za taki czyn grozi odpowiedzialność przed Trybunałem Stanu. Czy do niej dojdzie, to temat do dalszych rozważań...
Jakelo
O mnie Jakelo

Prawnik

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka