Mija miesiąc odkąd jestem człowiekiem wyjętym spod prawa, bez dachu nad głową...
Każdego wieczora w godzinie Apelu Jasnogórskiego modlę się do Czarnej Madonny aby za jej wstawiennictwem Bóg dodał mi sił bym to przetrwał, a tych którym zawdzięczam te "dobroci" spotkała zasłużona "nagroda".