Jakelo Jakelo
194
BLOG

Pakt Ribbentrop-Mołotow dobry był.

Jakelo Jakelo Polityka Obserwuj notkę 5

Cholera, do czego to doszło…

Pakt Ribbentrop-Mołotow – do tej pory uznawany jako największe nieszczęście i rdzawy (czerwono-brunatny) sztylet wbity nam w plecy – należy uznać za dobry…

Cholera, do czego to doszło…

Każde wydarzenie ma skutki natychmiastowe oraz następstwa długookresowe. Natychmiastowym skutkiem paktu Ribbentrop-Mołotow było przyspieszenie militarnej klęski wrześniowej i upadek II RP, de facto zakończenie funkcjonowania państwa polskiego na ziemiach polskich…  Przyspieszenie zaledwie, nie spowodowanie, bo ta klęska i tak by nastąpiła, jako nieuchronne następstwo polityki sanacyjnego pułkownika – Becka… Być może, gdyby nie „inwazja sowiecka” hitlerowskie Niemcy pożeraliby Polskę dłużej i być może jeszcze zimą 1939/40, gdzieś na bagnach Polesia, górach, lasach i puszczach  działały by jakieś resztki Wojska Polskiego…  ale to bez znaczenia.

Najważniejszym następstwem tego paktu  Ribbentrop-Mołotow była utrata przez Polskę ziem wschodnich…   i było to następstwo „długookresowe”. Następstwo to trwa do dziś… z tym że ostatnio stało się następstwem pozytywnym…

Cholera, do czego to doszło…

Pisał kard. Wyszyński, że zgoda na to, to największa zbrodnia wobec Polski jakiej dopuścił się Bierut i tkwiło to w powszechnej świadomości Polaków…  Pamiętam wakacyjne wyjazdy w Bieszczady i przejazd kultowym pociągiem „Solina” tranzytem przez Niżankowice, Chyrów, Dobromil - fragment ziem zabranych…  Ile razy bym nie jechał, nie było w tym pociąg człowieka, któryby nie rzucał „jobów” , że to nam zabrali… 

I dziś, kiedy prezydent Ukrainy, która koniec końców te nasze ziemie posiada w pierwszych słowach po przyjeździe do Warszawy powinien usłyszeć: „Oddaj nam Krzemieniec, Lwów, Stanisławów, Tarnopol, Wołyń aż za Horyń”, bo my tego waszego złodziejstwa dłużej nie ścierpimy…”.     No, ale nie usłyszał tego w Warszawie…

Cholera, do czego to doszło…

Znakiem tego pakt Ribbentrop – Mołotow przez obecne władze Rzeczypospolitej Polskiej uznawany jest za rozwiązanie słuszne, wręcz dla dobrodziejstwo dla Polski. I nie może być inaczej…. Pierwszym krajem, prócz stron paktu, który zaakceptował jego długofalowe, terytorialne następstwa była Wielka Brytania…, której premier w październiku 1939r. zachwalał  postanowienia terytorialne układu sowiecko-hitlerowskiego…  I nie dziwi nic, wszak była to realizacja wytycznych Lorda Curzona…   

Jakelo
O mnie Jakelo

Prawnik

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka