Wczorajsze "konsultacje" prezydent Miasta Łodzi Hanny Zdanowskiej z mieszkańcami Widzewa dowiodły, że:
1/ pani ta nie nadaje się na prezydenta Miasta Łodzi, a obecnie cierpi z powodu ataków gorąca...
2/ jest wierną kontynuatorką nieszczęsnych pomysłów, które spłodzono za prezydentury Kropiwera... jak sama przyznała, obejmując urząd nie stać jej było na "reset", czyli ich wykasowanie...
3/ omawiany projekt estakady na ulicy Rokicińskiej nad przejściem dla pieszych i ścieżką rowerową "wylągł" się za prezydentury Kropiwnickiego właśnie i był przed widzewiakami ukrywany przez co najmniej 5 lat...
4/ większość łodzian przyjęła go z dużym zdziwieniem...
5/ oceniany jest jako zupełnie niepotrzebny, wręcz pogarszający warunki na tej części ul. Rokicińskiej, w zamian mogłoby powstać "normalne skrzyżowanie" z sygnalizacją...
6/ negatywnie ocenia się wspólny przystanek autobusowo-tramwajowy, który wymusi zmianę przez autobusy pasów ruchu na dość krótkim odcinku z prawego na lewy i vice wersa...
7/ podaje się zaniżony koszt tej inwestycji - 3 mln zł.-, prawdziwy otrzymamy dopisując zero z tyłu podanej kwoty...
8/ za te pieniądze można by przeprowadzić inną ważniejsza inwestycję, jak przebudowę ul. Henrykowskiej z wiaduktem nad torami PKP... czym zainteresowanych była większość obecnych.
9/ inwestycja na ul. Rokicińskiej zostanie wykonana nie z tego powodu, że jest potrzeba, ale że "Łunia" dała na nia pieniądze...
10/ miastem nie rządzi pani prezydent ale "Łunia" i rząd Tuska, tudzież dopadające ją ataki gorąca...
