Otrzymuję zapytania, co ja dziś sądzę o "tej tęczy", co to wiadomo... bo znów w jej okolicach robi się "ekscesowo".
Tęcza jest to symbol z Biblii, oznaczający znak przymierza Boga z ludźmi... wykradziony współcześnie przez sodomitów... niestety.
Napisałem po spaleniu tęczy do HGW "list otwarty",żeby tego nie odbudowywała, a resztki usunęła, no ale niestety mnie nie posłuchała... Treść tego listu podtrzymuję.
Warszawska "ta tęcza" z placu Zbawiciela łódzką "waginą" z placu Dąbrowskiego* jest - obydwie powinny z tych miejsc być usunięte... Kiczowate w formie są obydwie...
Nie przeczę że pasowały by w innych miejscach np. tęcza przed wejściem do cyrku albo lunaparku mniej by raziła... tu zaś stoi przed kościołem... A tę „waginę” zaś mogliby przenieść sprzed Teatru Wielkiego do ZOO żeby foczki się w niej pluskały... Obydwie te instalacje są przejawem braku "smaku architektonicznego" władz Warszawy i Łodzi, które do ich powstania dopuściły.
*http://wielun.naszemiasto.pl/artykul/fontanna-na-pl-dabrowskiego-to-szkarada-czy-ozdoba,65769,t,id.html
Komentarze