Jakelo Jakelo
732
BLOG

Gender "reformuje" zgwałcenie.

Jakelo Jakelo Prawo Obserwuj temat Obserwuj notkę 28

 

Przyszła odwilż, więc zrezygnowałem ze spaceru po parku…

Kumpel z podstawówki nie spotkał mnie też nigdzie, ale nie dał za wygraną i „na chatcie” zadał mi pytanie: co ty Jacuś sądzisz o "reformie zgwałceniowej” która ostatnio weszła w życie?

 

Chodzi o to, że Rada Europy przyjęła taką, wiecie Konwencję, którą i Polska niestety podpisała. Ta właśnie Konwencja zmusiła Polskę do zreformowania przepisów o zgwałceniu, a dokładniej go uchylenia art. 205 kk. który zaliczał przestępstwo zgwałcenia do przestępstw „wnioskowych”’ Ofiara zgwałcenia, by sprawca poniósł odpowiedzialność karną musiała złożyć wniosek o ściganie. Bez tego wniosku sprawy nie było.

 

Już kiedyś pisałem, że ta Konwencja jest bzdurą genderyzmu, zawiera wiele postanowień adekwatnych do krajów  Czarnego Lądu i świata islamu bardziej niż do Polski – kraju europejskiego i katolickiego.

 

Uchylenie art. 205 k.k.  - czyli wprowadzenie ściganie zgwałcenie "z urzędu" to tak naprawdę wcielenie w życie ideologii gender. GENDER - to słowo dziś w audycji nie padło , a powinno...  Słyszymy, szum medialny, że gender to demoralizacja dzieci w przedszkolach, a tak naprawdę to właśnie to: aborcja na życzenie kobiety, związki homo, prawne uregulowanie zgwałcenia... wraz z przyznaniem ofierze odszkodowania od Skarbu Państwa, skoro sprawca jest małodochodowy…

 

Dochodzimy do tego, że gender działa na szkodę kobiet, bo pozbawia niektóre z nich  - te które nie chcą przechodzić wtórnej wiktymizacji jako ofiary zgwałcenia - prawa  do nie składania wniosku o ściganie, które do tej pory jej przysługiwało...

 

Bo może zamiast wszczynać sprawę karną kobieta woli wziąć prysznic, iść do spowiedzi, porady psychologa, wyjechać na stałe do innego miasta, albo chociaż na miesiąc , by o wszystkim zapomnieć...

 

 

Teraz tego prawa została przez genderystki pozbawiona...

 

I nieoczekiwanie potwierdzenie słuszności mojego poglądu znalazłem w poruszającym i całkiem niezłym filmie „A Murder on the Shadow Mountain” na Europie, który leciał dziś po południu i zapewne będzie jeszcze emitowany. Zgwałcona dziewczyna przez ćwierć wieku ukrywała to, co ją spotkało…  Miała do tego prawo… Napaść seksualną na nią musiała ujawnić bo na jaw wyszła sprawa zabójstwa w obronie własnej w sytuacji związanej z tamtym czynem… Ale wtedy, tuż po tej napaści fakty ten ukryła przed światem… bo tak chciała i miała do tego prawo… 

 

PS. Pewne kwestie "wyszły" w komentarzach. Oczywiście, istotą zła, które wprowadza reforma jest to, że ofiara zgwałcenia (najczęściej kobieta)  zostanie uwikłana w proces karny bez woli własnej, na skutek powiadomienia o zdarzeniu przez "osoby trzecie". Dotychczas tak nie było.     

Zmiany w procedurze karnej przekreślają dotychczasowe zasady procesu karnego - głównie zasady bezpośredniości.

Jakelo
O mnie Jakelo

Prawnik

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka